Oto pierwszy przepis, którym postanowiłam się z wami podzielić!
Uwielbiam go!
Łosoś ze szpinakiem
Składniki:
0,5 kg filetu z łososia
4 ząbki czosnku
250g świeżego lub mrożonego szpinaku (ja wolę świeży)
3 łyżki jogurtu 0%
pieprz
sos sojowy lub sól morska
cytryna
20dag utartego sera typu mozzarella
masło do wysmarowania naczynia żaroodpornego
Przygotowanie:
Fileta z łososia myjemy, a następnie osuszamy i skraplamy sokiem z cytryny. Oczywiście wcześniej usuwamy ewentualnie ości! Oprószamy solą i pieprzem (ja zamiast soli stosuje sos sojowy), zawijamy w folię aluminiową i wkładamy do lodówki na 1-2h. W między czasie przygotowujemy szpinak. Jeśli używamy mrożonego szpinaku to wrzucamy go na patelnię by się rozmroził. Szpinak świeży myjemy, osuszamy i wrzucamy na patelnie z łyżką oliwy z oliwek. Dodajemy czosnek przeciśnięty przez praskę oraz jogurt, doprawiamy wg. uznania. Łososia układamy w naczyniu żaroodpornym wysmarowanym masłem. Na łososia wykładamy szpinak i przykrywamy. Zapiekamy w piekarniku - 20 minut, temperatura 180 stopni C. Posypujemy utartą mozzarellą i trzymamy w piekarniku aż ser się rozpuści.
SMACZNEGO :)
A co z kolacją? Nie jadasz jej???
OdpowiedzUsuńKolacje akurat są dla mnie dosyć trudne do opisania i sprecyzowania więc potrzebuję na tego posta trochę więcej czasu, ale obiecuje, że na dniach się pojawi :)
Usuńmmm brzmi i wygląda pysznie, jak tylko dorwę łososia to wypróbuję, tym bardziej że uwielbiam szpinak :)
OdpowiedzUsuń