Dziś w internecie zawrzało podczas dyskusji na temat dzieła artysty Nickolay Lamm czyli lalki Barbie, która jest wiernym odwzorowaniem statystycznej dziewiętnastoletniej dziewczyny. Niestety i ja wdałam się w kilka dyskusji z ludźmi, którzy uważają, że ich dzieci nie będą się bawić takim "wielorybem".
Jestem bardzo ciekawa co Wy myślicie na ten temat?
Do tej pory lalka Barbie kojarzyła nam się z długonogą, blond anorektyczką, a teraz wszystko zaczyna się zmieniać. Sama pamiętam gdy byłam mała i bawiłam się lalkami Barbie to chciałam wyglądać jak ona... Niestety jeszcze wtedy nie wiedziałam, że tak się nie stanie...
Kiedyś wiele dziewczynek na pytanie "Kim chcesz zostać w przyszłości?" odpowiadało LALKĄ BARBIE! A teraz?
Nowa lalka Barbie ma kobiece kształty! Większy odstający tyłeczek, niższy wzrost, a nie jak wcześniej niebotycznie długie nogi i szczupłą talię. Nickolay Lamm postanowił przywrócić lalce naturalne proporcje ciała z rozmiaru 34 na rozmiar 38 co mnie osobiście bardzo cieszy. Być może za kilka lat dziewczynki właśnie tą zdrowo wyglądającą lalkę będą postrzegać jako ideał kobiety.

![]() |
Źródło: Nicolay Lamm |
I jak Wam się podoba ten pomysł?
Talia trochę mi nie pasuję, bo jest za duża, ale poza tym to bardzo fany pomysł.
OdpowiedzUsuńwlasnie talia jest zla, my kobiety mamy inne, a ona jest jakas taka meska?
Usuńo tym samym pomyslalam, przesadzona w druga strone wyglada jak babochlop :D
Usuńdokładnie! zgadzam się, że jakaś męska ta talia. No, ale ogólnie idea bardzo dobra!
UsuńJestem bardzo ciekawa czy taki pomysł się przyjmie ;) Na pewno upłynie mnóstwo czasu zanim ewentualnie dziewczyny i generalnie społeczeństwo zacznie postrzegać taką lalkę za ideał kobiety.
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł tylko czy się u nas przyjmie.
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem ma troszkę za krótką lub za grubą szyję w porównania do całości, ale ogólnie jest bardzo fajna. na pewno wybrałabym tą "normalną" wersję ;)
OdpowiedzUsuńwg mnie ta "normlna kobieta" jest lekko przerysowana.. ale ogolnie pomysl dobry
OdpowiedzUsuńwygląda jak transwestyta... ja bym takiej barbie nie chciała ;p ma okropnie szerokie ramiona i cała postawa jak facet... nogi rozkraczone ręce jakby "wietrzyła pachy".. ja jestem na nie .. pomysł dobry ale chyba muszą nad nim jeszcze trochę popracować :)
OdpowiedzUsuńHaha padłam :D ale w sumie zgadzam się w 100% :)
UsuńJak dla mnie same rysy twarzy są nieciekawe- to raz. Ja nosząc rozmiar 36 przy 165 cm mam większe wcięcie w talii no i szyję ( a przecież też ideałem nie jestem). Dla mnie dobra idea, ale produkt(lalka) nie pasuje do założeń.
OdpowiedzUsuńNie wiem o co się kłócić - lalka jak lalka. Jako dziewczynka bawiłam się różnymi lalkami: Barbie, jej tańszymi podróbkami (które nie zawsze wyglądały tak idealnie jak oryginał), wyglądającymi jak żywe bobaskami Baby Born, szmaciankami i innymi. Nie pamiętam bym którąkolwiek faworyzowała. Teraz w sklepach jest jeszcze więcej lalek, np Monster High - więc jeśli ktoś chce kupić dziecku lalkę o kształtach wieszaka a nie kobiety w dalszym ciągu ma w czym wybierać.
OdpowiedzUsuńta talia taka jakaś dziwna... mogłaby być jeszcze troszkę bardziej wcięta : ) ale po za tym jest jak najbardziej ok ;)
OdpowiedzUsuńUważam, że to był strzał w dziesiątkę! Po co robić lalki, które nie odzwierciedlają rzeczywistości, powodują jakieś dziwne, nierealne wyobrażenia, wpędzają później dziewczynki w kompleksy, kiedy te zaczynają dojrzewać?
OdpowiedzUsuńJa również cieszę się z tego, że powstały takie lalki!:)
Pozdrawiam
Mnie sie ten pomysl bardzo podoba! :-)
OdpowiedzUsuńhah świetna opcja... ! chociaż ja sama w dzieciństwie nigdy nie chciałam być jak lalka barbie.., jeśli już to bardziej mnie inspirowały księżniczki disneya :P
OdpowiedzUsuńaż się dziwię, że jest tyle negatywnych komentarzy co do samego wyglądu lalki. Nie jest idealna, ale wygląda nieźle :) Moim zdaniem cel został osiągnięty i nie przyszłoby mi do głowy oceniać szerokość szyi lalki ;)
OdpowiedzUsuńnoo w koncu wygladaja te lalki jak ludzie a nie jakieś wymyslone ideały ;d
OdpowiedzUsuńJak dla mnie mega przesadzona opcja, bynajmniej daleko tej nowej lalce do wyglądu całkiem normalnej dziewczyny (zbyt krępe ciało, kark itp). Dobry kierunek, ale moim subiektywnym okiem kiepskie wykonanie :)
OdpowiedzUsuńnapewno to lepsze niż wciskanie małym dziewczynkom, że powinny być anorektycznie chude
OdpowiedzUsuńja tu co dzień zaglądam i czekam na relacje z wesela, a tu nawet słówka o imprezie nie ma, ciekawa jestem czy Cię rodzinka poznała po takiej przemianie...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Trudno się przyzwyczaić. Mimo że nigdy nie bawiłam się lalkami, wydaje mi się to dziwne, ale jednocześnie takie... normalne? :)
OdpowiedzUsuńTa nowa lalka jest jakaś... męska?? Kurde czy my tak wyglądamy?
OdpowiedzUsuńSkoro ta ma 38, chciałabym zobaczyć taką lalkę w rozmiarze 36. :) 34 osobiście uważam za anorektyczny...
OdpowiedzUsuńhttps://www.facebook.com/mindfuleatingtwojnowystylzycia/events Zapraszam do wyzwania z Jillian. :) Może pokusisz się i przyłączysz do konkursu? ;>
Bardzo fajny pomysł :)
OdpowiedzUsuńSkoro już schodzimy na temat sztuki - polecam dzieło Zbigniewa Libery "Jak tresuje się dziewczynki".
OdpowiedzUsuńOsobiście sądzę, że wyprodukowanie lalki z krągłymi kształtami, jest fajnym pomysłem, lecz absolutnie nie wpłynie na kreowanie nowej wizji ideału kobiecego ciała wśród nastolatek (bądź zrobi to nie w dużym stopniu). Dlaczego? Otóż na stronach www., na blibordach, na reklamach telewizyjnych, w grach komputerowych (praktycznie w całym multimedialnym świecie), nadal siłą są kobiety zgrabne i szczupłe. Nastolatki mają taki obraz i wizję KOBIETY IDEALNEJ. Do tego dążą i z tym pragną się utożsamiać.
Zgadzam się z tym. Poza tym, dojrzewające dziewczynki nie bawią się już lalkami, nie sądzę, że chcą się inspirować ich wyglądem :P już prędzej inspirują się wyglądem jakiejś ulubionej piosenkarki czy aktorki.
Usuńobrzydliwa
OdpowiedzUsuńWitam obserwuje uważnie Twojego bloga i podziwiam za silną wolę wytrwałość i gratuluję tak cudownych efektów. W końcu postanowiłam również zawalczyć i zmotywowałaś mnie do działania:) Mam nadzieję że 5 lekkich zdrowych posiłków dziennie w połączeniu z treningiem Skalpel Ewy plus pozytywne nastawienie pozwolą mi zgubić zbędne kg:D a z 8 chciałabym zgubić. Więc 3maj za mnie kciuki i czekam na Twoje podsumowanie z lipca:) Pozdrawiam cieplutko. CdA
OdpowiedzUsuńUwazam, ze to wspanialy pomysl. ta pogon za "idealnym" wygladem nie powinna byc nam kobietom wpajana od dziecka. Pamietam, ze jako mala dziewczynka bylam smutna dlaczego nie mam takich pieknych dlugich blond wlosow. Dlaczego moje nogi sa krotkie i dlaczego moja talia nie ejst taka waska, moje nogi o wiele krotsze itp.
OdpowiedzUsuńUwazam ze to sluszne, aby lalki wyglaDALY bardziej realistycznie. To samo jest ze wszelkimi reklamami. Denerwuja mnie te reklamy, w ktroych medelki maja nogi do nieba, dluga szyje i wlosy idealne. Tak naprawde, malo ktora kobieta wyglada tak. Niskie i zadbane kobiety tez moga byc piekne.
Brzydka ta nowa wersja. Gruba jest.
OdpowiedzUsuńLudzie tak się przyzwyczaili do fotoshopa i wybiegowych wieszaków z pokazów mody, że taka zwykła lalka, o wymiarach bazujących na średniej amerykańskiej (gdzie większość kobiet jednak talii nie posiada, a w ręcz jest ona dużo bardziej uwypuklona...) jest niekształtna, nieproporcjonalna w naszych oczach. Wystarczy jednak popatrzeć w lustro i poobserwować kobiety na ulicy żeby stwierdzić, że lalka wcale nie odbiega od rzeczywistości aż tak. Powinni jeszcze wpaść na pomysł, że fotoshop jest dobry do usuwania zabrudzeń na zdjęciach, ewentualnych syfów z twarzy modelek i celebrytów, a nie do poprawiania ich wyglądu, figury i tworzenia lalek barbie w realnym świecie... potem niektórym dziewczynkom przewala się w głowie wizja ideału którego bez skalpela, rygorystycznej diety i problemów mentalnych, nie da się osiągnąć...
OdpowiedzUsuń:( trzeba by to przeanalizować i dopracować radziła bym zacząć od atlasu anatomia. poza tym Barbie to barbie utopijna wizja wizerunek, pewna wizja i nie czarujmy się pewnie to jakiś chwyt reklamowy na chwilowy brak pomysłu
OdpowiedzUsuń