Witajcie!
Dziś jak zapowiadałam na facebooku, wystartowałam w 10. Krakowskim Biegu Sylwestrowym na 5 km czyli w tak zwanej "Smoczej Piątce". Jeszcze nigdy do tej pory nie brałam udziału w takiej imprezie sportowej i zaczynam żałować, że tak było! Muszę przyznać, że jestem w szoku organizacji i trudu jaki włożyli w nią organizatorzy.
Oczywiście ja biegam tylko rekreacyjnie (i z kontuzją) więc nie miałam co liczyć na wysokie miejsca, nawet nie chciałabym. Bieg zakończyłam na 615 miejscu (nie ostatnim!!!) z czasem 00:39:49 Poszłam się tam dobrze bawić i jestem zachwycona! To zdecydowanie nie ostatnia taka impreza w której brałam udział, bo atmosfera była niesamowita! Nadal mam banana na gębie :D
W tym biegu ja postawiłam na przebranie, bo jak niektórzy z Was zapewne wiedzą podczas biegów Sylwestrowych nagradzane są także pomysłowe stroje. Skąd wpadłam na pomysł mojego stroju nie mam pojęcia, ale (UWAGA) zajęłam 5 miejsce!!! Dostałam świetne nagrody, z których bardzo się cieszę, a mianowicie - gigantyczny zestaw herbatek Tekane (na zimę jak znalazł), kosmetyki firmy Farmona, miesięczny karnet do fitness Platinium, do którego miałam się właśnie zapisywać (che coincidenza!) Do tego oczywiście pamiątkowy medal, który dostawał każdy, kubeczek termiczny i miniaturkę szampana. Wszystkie kobiety więc i ja były także witane na mecie różyczką - bardzo miłe, bo nie pamiętam kiedy ostatnio dostałam kwiatka ;)
A za co się przebrałam?
Za BARBIE W PUDEŁKU ;)
Dostarczyłam "gapiom" (szczególnie dzieciom) naprawdę sporo rozrywki i właśnie oto chodziło!
W każdym razie kochani... bierzcie udział w takich imprezach, bo naprawdę warto!!! Nawet dla samego pamiątkowego medalu i oczywiście atmosfery jaka na nich panuje. Ja na pewno będę za rok więc może się spotkamy?
Tymczasem zmykam przygotowywać się do Sylwestrowej Nocy, którą spędzę z moimi kumpelami. Bawcie się dobrze i pamiętajcie, że Nowy Rok to idealny moment by zacząć walczyć o lepszą siebie.
Buziiaki!!!
P.S Więcej zdjęć i życzenia z okazji Nowego Roku będą jutro (O ile przeżyję dzisiejszą noc).
Zajebiste przebranie! :D
OdpowiedzUsuńNiestety siedziałam dziś w pracy, a szkoda, bo mogłybyśmy się spotkać na trasie. Biegniesz może w Biegu Wielkich Serc?
Myślałam o tym, ale zobaczę jak to będzie, bo jednak dalej czuję tą kontuzję :(
UsuńNa razie pogoda sprzyja, ale jak oblodzi, to może bezpieczniej będzie zostać w domu :(
UsuńW takim razie szybkiego powrotu do sprawności i szczęścia w Nowym Roku! :)
Dziękuję :) mam nadzieję, że mi się szybko polepszy, bo już wariuje!
UsuńHaha bosko wyglądałaś :D
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego Nowego Roku!:)
Hehe :) Dziękuję pięknie!
UsuńPrzebranie powala :)
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego nowego roku i udanej imprezy :* Gratulacje :) a kreacja powalająca ;)
OdpowiedzUsuńaaaa! świetne przebranie! :) a za co był przebrany/a wygrany/a?
OdpowiedzUsuńZa choinkę, ale taką prawdziwą!!! :D
UsuńŚwietne przebranie ! Szczęśliwego Nowego Roku
OdpowiedzUsuńwidziałam Cię i muszę przyznać, że zrobiłaś duuuże wrażenie w tym pudełku :D Gratuluję
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńJeszcze będziemy mieć okazję na pewno :D
UsuńAle genialne przebranie :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego co najlepsze w Nowym Roku :)
Bardzo chciałam pobiec, ale od kilku lat nie ma mnie w Krk na Sylwestra... Twoje przebranie było genialne, a pudełko nie przeszkadzało w biegu? :D
OdpowiedzUsuńTroszeczkę przeszkadzało, ale dałam radę :) Przynajmniej było mi ciepło :D
UsuńJapierdziele!
OdpowiedzUsuńgratulecje! za super bieg i zapomysł na barbie! ja bym tego nie wymyśliła,hahaha
I jeszcze dodatkowe brawa za niedogodności,bo przeciez rękami nie mogłas swobodnie ruszać :)
Genialne przebranie!!! Gratuluję biegu ;)
OdpowiedzUsuńhttp://make-it-black.blogspot.com
Jakie kreatywne przebranie! Fantastyczne! Dobrze biegło się w tym pudełeczku? Przypuszczam, że troszeczkę ograniczało ruchy:)
OdpowiedzUsuńStrój mistrzowski!!! :)
OdpowiedzUsuńMadzia ;) http://www.ustream.tv/channel/x-krakowski-bieg-sylwestrowy?v=3&wmode=direct 00:53:32
OdpowiedzUsuńW tym roku też odbędzie się ten bieg?
OdpowiedzUsuń